W minioną niedzielę spotkaliśmy się na kolejnych zawodach naszego Koła. Areną zmagań była Wisła w Piekarach. Do startu przystąpiło niewielu, jak na nasze zawody, bo tylko 14-tu wędkarzy. Chyba przez zapowiadany mega upał wykruszyła się część z zawodników, którzy zwykle byli obecni. Zapowiadane 35 stopni w cieniu studziło nasze oczekiwania co do ryb. Nikt cudów się nie spodziewał. Zwłaszcza, że doniesienia z ostatniego czasu, delikatnie mówiąc, nie były optymistyczne. A ryby? To były wyjątkowe zawody. Pod wieloma względami. Generalnie łowiliśmy, ale albo duże i bardzo duże leszcze albo nic. Złowiono kilka płotek, kilkanaście skalarków (5-7cm leszczyków) a uklejki uprzykrzały łowienie ciągłym niszczeniem robaków. Ale do tej mizeroty - prawie 40 szt leszczy 2-3,755kg. Szok! Gdzie są małe i średnie ryby? Zwycięzcom gratulujemy!

Wyniki:

Im. Krzysztof Szewczyk - 28,150kg oraz największa ryba zawodów - leszcz 3,755kg

IIm. Kamil Sadurski - 15,270kg

IIIm. Jakub Grabka - 13,650kg

IV. Tadeusz Biernat - 7,145kg

Vm. Bogdan Wróblewski - 3,865kg

VIm. Arnold Grabka - 3,610kg